You are currently viewing Nicea i Lazurowe Wybrzeże – morze, plażowanie i spacery (praktyczne wskazówki)

Nicea i Lazurowe Wybrzeże – morze, plażowanie i spacery (praktyczne wskazówki)

Lazurowe Wybrzeże nie bez powodu od lat jest znanym skupiskiem nadmorskich kurortów. Mimo że wiedzieliśmy, czego właściwie się spodziewać, momentami byliśmy zaskoczeni. Dlatego dziś podzielimy się z Wami naszymi morskimi doświadczeniami.

Trasy piesze nad brzegiem morza

Jeśli chcecie zobaczyć poczuć to, co w Lazurowym Wybrzeżu absolutnie najlepsze, to odpowiedź na wszystkie wątpliwości zawiera się w dwóch słowach: sentier littoral, czyli w dosłownym tłumaczeniu „ścieżka przybrzeżna”, a w tzw. wolnym tłumaczeniu – „jesteś na dobrej drodze do raju” 🙂 Słowa sentier littoral możecie przeczytać na tablicach znajdujących się na początku trasy. Przybrzeżne ścieżki to coś pomiędzy płaską ścieżką a górskim szlakiem – koniecznie należy mieć wygodne buty, ale nie ma obaw, że droga okaże się zbyt wymagająca. Przejście taką trasą zajmuje zwykle ok. 2 godziny, choć oczywiście każdy ma swoje tempo. Często ścieżki wiodą między miejscowościami, tak że przechodzimy np. jeden przystanek pociągowy.

Dowód mojego uwielbienia dla przybrzeżnych ścieżek 😉

Każda ze ścieżek, którymi przechodziliśmy, jest inna (w tym miejscu warto wspomnieć, że sentier littoral znajdują się też w innych rejonach Francji). Ścieżka dookoła Cap d’Antibes jest skalista i położona bardzo blisko wody – przy mocniejszym wietrze można zostać spryskanym wodą z rozbijających się fal. Z kolei trasa dookoła Cap de Nice miejscami schodzi tuż nad wodę, a zaraz trzeba się wspiąć kilka metrów wyżej po schodkach. Dlatego właśnie nie wystarczy przejść się jedną ścieżką. Zresztą, po pierwszej nabierzecie apetytu na następne. Uwaga, na nadmorskie dróżki nie można wchodzić w czasie sztormów.

Ścieżka dookoła Cap d’Antibes

W tym miejscu warto wspomnieć, że cap to półwysep, a że Lazurowe Wybrzeże jest bardzo „poszarpane”, to właściwie między każdymi dwiema stacjami kolejowymi znajdzie się jakiś półwysep, który można było nazwać 🙂

Plaże publiczne i plaże niepubliczne

W każdej miejscowości są plaże publiczne. Są strzeżone, darmowe i utrzymane w czystości, a w okolicy znajdują się darmowe toalety. Na plaży publicznej nie wolno palić. Ponadto częstym zjawiskiem są plaże prywatne, na których możecie skorzystać z leżaka, parasola i tego typu udogodnień. Jednak luksus kosztuje, w tym wypadku podobnież nawet kilkanaście euro za wejście. Być może jeśli lubicie, na cały dzień plażowania mogłoby się opłacać. My jednak nie zamierzaliśmy plażować cały dzień, więc nam się nie opłacało i pozostaliśmy przy plażach publicznych. To znakomita opcja dla rodzin z dziećmi – dorośli leżą na słońcu i mają spokój, a dziecko dostaje maskę i ogląda pod wodą rybki, których tuż przy brzegu można znaleźć całe chmary! Byliśmy więc zadowoleni, aż wypróbowaliśmy…

Kąpieliska niestrzeżone

Tym sposobem powracamy do tematu sentier littoral, ponieważ to nimi docieraliśmy do najlepszych miejsc. Po prostu idąc w pewnym momencie można stwierdzić „tu jest pięknie, chcę się tu wykąpać”. I możecie to zrobić, o ile, oczywiście, zachowacie zdrowy rozsądek.

Kiedyś nie odważyłabym się kąpać w miejscu oznaczonym jako niestrzeżone. Ostatecznie nie wiadomo, jak szybko dno się obniża, jak głęboko jest w pobliżu, no i czy nie występują wszelkiego rodzaju zdradliwe prądy wodne. Ośmieliłam się, widząc innych pływaków. Jeżeli jest ładna pogoda, nie ma fal, dobrze pływacie i nie przecenicie swoich umiejętności, i rzecz jasna, nie włazicie do wody po pijaku, możecie się kąpać spokojnie.

Zatoczka znana jako „plaża miliarderów” – dość popularne niestrzeżone kąpielisko

Główną zaletą miejsc niestrzeżonych jest to, że odwiedza je mniej osób. I nie chodzi nawet o ogólny komfort, bo ten i na publicznej plaży nie jest zły. Po prostu kąpiący się ludzie cały czas unoszą naturalny muł z dna, który sprawia wrażenie, jakby woda była brudna. Tymczasem w mało uczęszczanych zatoczkach woda jest idealnie przejrzysta i znakomicie nadaje się do nurkowania.

Lazurowe Wybrzeże: nurkowanie i snorklowanie

Nie mamy uprawnień do nurkowania (przynajmniej na razie, po tym wyjeździe może się to zmienić, hehe), widzieliśmy jednak kilkukrotnie postaci w czarnych skafandrach z butlami na plecach. Nie ulega wątpliwości, ze dla nurków Lazurowe Wybrzeże to prawdziwy raj na ziemi – a twierdzimy tak na podstawie własnych doświadczeń z pływaniem z maską i z rurką. Właściwie wszędzie, nawet przy najbardziej popularnych plażach publicznych, tuż przy brzegu można spotkać ryby. Dużo ryb. Całe ławice ryb, należących do różnych gatunków. Widzieliśmy rybki malutkie jak pół ludzkiego palca u ręki i takie o długości mojego przedramienia; szare, w paski i zupełnie kolorowe. Do podwodnych obserwacji szczególnie polecamy niestrzeżone kąpieliska, jak już wyjaśniłam.

Ryby Sarpa

Korzystając z portalu nurkomania.pl udało nam się nawet zidentyfikować niektóre gatunki, które zaobserwowaliśmy. Otóż zobaczyć można bajecznie kolorowego wargacza pawika oraz jego biedniejszego w kolory kuzyna wargacza tynkę; pokazał nam się również strzępiel pisarz oraz ryba Oblada tudzież całe ławice ryb Sarpa, oraz kilka innych. A to wszystko do 3 metrów głębokości!

Oblada melanura
Thalassoma pavo
Thalassoma pavo
Chyba też Thalassoma pavo; wydaje się że oba okazy są różnej płci

Lazurowe Wybrzeże: praktyczne informacje o plażowaniu

Po pierwsze, należy mieć świadomość, że tylko w nielicznych miejscach trafimy na plażę jako tako piaszczystą. W samej Nicei plaże pokryte są drobniutkimi kamyczkami, po których chodzenie boso nie jest przyjemne. W innych miejscach plaże mogą być żwirowe lub zupełnie skaliste, gdzie rozkładamy się na dużych kamieniach. Tak więc jeśli marzycie o leżeniu na białym piasku pod palmą, to lepiej zmieńcie kierunek podróży.

Skałki i kamyczki nie znikają pod wodą, a wręcz przeciwnie. Ślizgając się na ostrych kamieniach można nawet rozciąć sobie skórę. Dlatego serdecznie polecamy zakup butów do plażowania jeszcze przed wyjazdem (koszt. ok. 30 zł). Gruba podeszwa znacznie ułatwia i uprzyjemnia chodzenie.

Wreszcie, w jednym miejscu znaleźliśmy całe mnóstwo jeżowców. Nadepnięcie na jeżowca może skończyć się fatalnie, a na pewno popsuje wyjazd. Pewną ochronę przed jeżowcami dają wspomniane buty do plażowania.

Uwaga na jeżowce!

Podsumowanie

No więc, krótko mówiąc, jakkolwiek kochamy zwiedzanie, na Lazurowym Wybrzeżu zeszło ono u nas na dalszy plan zaraz po wejściu na pierwszą ścieżkę przybrzeżną. Okolice Nicei to idealna okazja, żeby po prostu pospacerować nad morzem, ponurkować, popływać, ponapawać się przepięknymi widokami. Mamy nadzieję, że zachęciliśmy Was do kontaktu z naturą w czasie wyjazdu na południe Francji 🙂

Dodaj komentarz