You are currently viewing Brugia: zwiedzanie i informacje praktyczne

Brugia: zwiedzanie i informacje praktyczne

Jak już wiecie z naszego poprzedniego wpisu, Brugia uchodzi za jedno z najpiękniejszych miast w Belgii, a dotarcie do niej jest zaskakująco proste: z lotniska Charleroi odjeżdża autobus Flibco, który w dwie godziny dowozi nas na miejsce. ponieważ ostatni wpis wyszedł spod klawiatury Patryka, po jego przeczytaniu wiecie już, że w Brugii można się dobrze najeść ;), a dzisiaj skupimy się na zabytkach.

Kościoły

Katedra Świętego Zbawiciela (Sint Salvator Kathedraal)

Kościół powstał w XIII w. jako nieduży kościół parafialny – katedra stała niedaleko niego. Pod koniec XVIII w. Francuzi tę katedrę zniszczyli, a urzędującego w niej biskupa zrzucili z urzędu. W 1830 r. Belgia uzyskała niepodległość, a Brugia zażyczyła sobie biskupa z powrotem. Kościół Św. Zbawiciela przetrwał do tego czasu, był jednak stanowczo zbyt mały jak na katedrę. Dlatego też dorzucono mu 99-metrową masywną wieżę, która wciąż góruje nad miastem. Dziś katedra zachowuje co prawda swoje gotyckie kształty, ściany są jednak białe i, mówiąc wprost, nie jest to najpiękniejszy kościół, jaki widzieliśmy.

Godziny otwarcia

Katedrę można zwiedzać codziennie. Od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-13.00 i 14.00-17.39, w sobotę: 10.00-13.00 i 14.00-15.30, a w niedzielę 14.00-17.00.

Onze-Lieve-Vrouweker (kościół NMP)

Dużo bardziej spodobał nam się kościół Onze-Lieve, czyli Najświętszej Maryi Panny. Również jego wieża jest dobre widoczna z każdego miejsca w Brugii, wznosi się bowiem aż na 115 m i jest to drugie miejsce w kategorii „wieże z cegły” na świecie (pierwsze można zobaczyć w Landshut w Niemczech)! Kościół powstawał między XIII a XVI w. O ile wieża katedry była stylizowana na architekturze romańskiej i wydaje się pasować raczej do fortecy, o tyle wieża kościoła Onze-Lieve w typowo gotycki, smukły sposób wystrzeliwuje prosto w niebo.

Wewnętrzna część kościoła też wydała nam się o wiele bardziej warta uwagi, niż w przypadku katedry, choć należy do niej kupić bilety. Głównym zabytkiem jest Madonna z Brugii – jedyna rzeźba Michała Anioła wywieziona z Włoch za życia artysty. Rzeźba powstała w 1504 r. i miała znaleźć się w katedrze w Sienie, jednak przez problemy z płatnością wkurzony Michał Anioł sprzedał Madonnę bogatym brugijskim kupcom. Dziełami sztuki są również nagrobki księcia Burgundii i jego córki, a także niezliczone drewniane rzeźby i malowidła, nadające kościołowi prawdziwe gotyckiego charakteru.

Wieża kościoła Onze-Lieve

Z kościołem znajduje się niepozorne przejście do urokliwego ogródka z ceglanym mostem nad kanałem. Jest to ulubione miejsce instagramowiczów.

Ceny i godziny otwarcia

Bilet kosztuje 6 euro, a dla osób młodszych niż 25 lat i starszych niż 65 lat – 5 euro. Jeśli wykupicie Musea Brugge Card, możecie wejść za darmo. W niedzielę kościół jest otwarty w godzinach 13.30-17.00, a w pozostałe dni: 9.30-17.00. Informacje o nietypowych godzinach otwarcia znajdziecie tutaj.

Widok na kanał

Bazylika Świętej Krwi (Heilig-Bloed Basiliek)

Jest to niewątpliwie najbardziej mroczna i najciekawsza z brugijskich świątyń, a jednocześnie schowana tak, że nietrudno ją przeoczyć na placu Burg. Wejście przypomina ozdobną fasadę kamienicy, jednak to tu znajduje się cel licznych pielgrzymek. My byliśmy poza sezonem i musieliśmy dłuższą chwilę czekać w kolejce, dlatego zalecamy przyjście z samego rana, żeby ominąć tłumy. Bazylika podzielona jest na dwie części: górną i dolną. Historia budynku sięga XII w., kiedy stanowił on kaplicę dla władców. Jej skarbem jest relikwia, którą ponoć przywiózł w XII w. niejaki Thierry Alzacki, prosto z wyprawy krzyżowej, choć istnieje też możliwość, że pojawiła się ona w Brugii na skutek zdobycia Konstantynopola przez krzyżowców. Tak czy inaczej, chodzi o szklaną fiolkę, w której przechowywany jest fragment tkaniny, poplamiony, jak mówi tradycja, krwią Chrystusa. Relikwia jest lokalną atrakcją i tradycyjnie bierze udział w corocznych obchodach święta Wniebowstąpienia, kiedy to podróżuje ulicami Brugii.

Godziny otwarcia

Możecie wejść za darmo codziennie miedzy 10.00 a 17.15.

Plac Burg. Wejście do bazyliki jest w rogu, z lewej strony

Wieża Belfort

Choć o kościołach już skończyliśmy, została nam jeszcze jedna wieża, i to chyba najbardziej popularna w mieście. W każdym razie do niej prowadzą najdłuższe kolejki, tak więc tu również zalecamy przyjście na otwarcie, kiedy to turyści jeszcze nie zdążą zawekować wejścia.

Dzwonnica stoi w centralnym miejscu miasta i pochodzi z XII w. Wspinając się po 366 schodach zdążymy się nie tylko zmęczyć, ale i zobaczyć skrzynię,w której niegdyś trzymano dokumenty i pieczęcie, zamkniętą za drzwiami o dziesięciu zamkach, do których klucz posiadało dziesięć różnych osób, a także mechanizm sterujący dzwonami. Dzwonów jest 47 i są one wciąż używane do wygrywania całych melodii, zapisanych na olbrzymim bębnie. Co ciekawe, wieża nie jest prosta-przechyla się o ok. 90 cm od pionu.

Wieża Belfort

Godziny otwarcia i ceny

Wieża jest czynna codziennie między 9.00 a 18.00 (poza sezonem od 9.30), a wstęp kosztuje 12 euro (lub 10, jeśli nie jesteście w granicach 25-65 lat). Z kartą Musea Brugge Card wchodzicie za darmo. W związku z epidemią, do wejścia konieczna jest rezerwacja, której to rezerwacji możecie dokonać tu.

Ratusz (Stadhuis) i sąd miejski (Brugse Vrije)

Ratusz można rozpoznać bo bardzo bogato rzeźbionej fasadzie. Jego budowa trwała na przełomie XIV i XV w., co oznacza, że-jak dumnie głosi strona internetowa informacji turystycznej-jest jeden z najstarszych ratuszów w całym regionie. To tutaj w czasie zwiedzania czujemy, jak potężnym było kiedyś urokliwe miasteczko Brugia. Niesamowicie bogato zdobione sale gotyckiego budynku robią duże wrażenie, nawet jeśli zwiedziliście już dziesiąt gotyckich budynków. W cenie biletu jest również wejście do niedalekiej sali sądowej, w której aż roi się od zabytkowych rzeźb, a wrażenie robi gigantyczny kominek i liczne obrazy symbolizujące sprawiedliwość.

Godziny otwarcia i ceny

Zwiedzać możecie codziennie miedzy 9.30 a 17.00, a zabawa kosztuje 6 euro od osoby, przy czym osoby w tradycyjnych kategoriach wiekowych <25 i >65 płaca o 1 euro mniej, a z kartą Musea Brugge Card wchodzicie za darmo (jeśli macie mniej niż 17 lat, też wchodzicie za darmo). Obecnie ze względu na koronę konieczna jest rezerwacja. W tym miejscu wyjątkowo udane są audioprzewodniki.

Muzeum Frytek (Frietmuseum)

Muzeum dla dużych i dla małych, jeśli będą grzecznie czekać, aż duzi przeczytają miliony opisów. Zwiedzanie zaczynamy od różnorodności ziemniaka, jego uprawy i pochodzenia, poprzez wartości odżywcze i ciekawostki, a kończymy na wszelkiego rodzaju gadżetach związanych z frytkami, możemy również wejść do budki sprzedającej frytki. Jeśli chcemy zwiedzić muzeum dokładnie, będziemy potrzebować ok. dwóch godzin.

Godziny otwarcia i ceny

Można wejść codziennie miedzy 10.00 a 16.15, a muzeum zamyka się o 17.00. Bilet kosztuje 7 euro, przy czym można uzyskać 1 euro zniżki jeśli jest się studentem lub osobą powyżej 65 r.ż., a nawet 2 euro, jeśli ma się poniżej 11 lat. Bilety do zarezerwowania na stronie muzeum.

Park Minnewater

…to piękne miejsce nawet zimą. Jego atrakcją są liczne (bardzo liczne!) łabędzie.

Co jeszcze…

Browar Brugse Zot

Brugia słynie z własnego piwa, Brugse Zot, a browar można zwiedzać. Nam się nie udało, więc nie oceniamy. Piwo piliśmy, pijalne.

Stateczki i uliczki

Nie ma zwiedzania Brugii bez spaceru między kanałami, a najlepiej skorzystać też z rejsu łodzią. Bilety za 10 euro można kupić w kilku miejscach nad kanałem, a rejs trwa ok. pół godziny, w którym to czasie opływamy wszystkie najważniejsze miejsca historycznego centrum i oglądamy łabędzie. Brugia to liczne zakamarki, uliczki i ceglane kamienice. Tu nie ma czego opisywać, po prostu… po prostu się zgubcie, róbcie zdjęcia i cieszcie oczy.

Widok na kanał

Gdzie spać?

Belgia to drogi kraj, a Brugia nie jest wyjątkiem. Ze względu na cenowy dramat dla studenckiej kieszeni, wybraliśmy hostel Snuffel, który za niezłą stawkę oferuje łóżko ze śniadaniem i możliwością wypożyczenia ręcznika niemal w samym centrum. Czysto, przyjaźnie, wszystko czego potrzeba.

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Jerzy Mikocki

    Cześć Marysiu,czy mogę nawiazać z Tobą kontakt,wybieram sie do Brugii i chciałbym Cię popytać o różne rzeczy,Pozdrawiam Ciebie i Twojego męża,Sczęsliwego Nowego Roku,duzo zdrowia i wszystkiego najlepszego

    1. Patryk

      Hej, pytaj tutaj, żeby również inne osoby mogły skorzystać z informacji 🙂 W Belgii i Brugii byliśmy tylko raz i jednak w dużo innych okolicznościach niż obecnie…

Dodaj komentarz